czwartek, 23 sierpnia 2012

Od czego zacząć makijaż, czyli krok po kroku


Każda osoba wykonująca makijaż posiada swój własny styl. Na ogół technika, jaką na
co dzień posługują się kobiety (i mężczyźni także, nie można ich wykluczać) związana jest
z samodzielną nauką aplikacji poszczególnych kosmetyków przekazywanych z matki na córkę, bądź częściej z koleżanki na koleżankę. Osoby, które zdecydowały się ukończyć profesjonalną szkołę albo kurs makijażu mają trochę utrudnione zadanie. W pierwszej kolejności muszą wyzbyć się „poprzednich” nawyków, jakie wyrobiły sobie we wcześniejszych latach, w drugiej kolejności przyjąć styl i technikę nauczyciela, gdyż jest dla nas autorytetem make- upu, naszym mistrzem J, trzecim ostatnim krokiem jest wypracowanie własnej techniki, ciągłe jej udoskonalenie na podstawie przyjętych reguł przekazanych przez nauczyciela.
Z upływem lat każdy wizażysta nabiera doświadczenia wyrabiając sobie swój indywidualny styl malowania, często nawet wprowadzając swoje małe znaki rozpoznawcze, jednakże każdy powinien pamiętać, że technika klasyczna zawsze przyniesie najkorzystniejszy efekt. Najważniejsza w tym wszystkim jest precyzja- tylko profesjonalna aplikacja poszczególnych kosmetyków na każdym etapie makijażu przyniesie satysfakcjonujące efekty. Nawet najlepszej jakości i najlepszych firm kosmetyki nie umożliwią uzyskania pożądanych rezultatów, jeśli zostaną użyte w nieprawidłowy sposób.

 

Etapy makijażu (z notatek szkolnych):

  • Oczyszczenie skóry;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) bazy pod makijaż;
  • Neutralizowanie defektów kolorystycznych skóry za pomocą tonera;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) podkładu;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) korektorów;
  • Contouring (shaders, highlighters, blush);
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) pudru matującego;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) pudru korekcyjnego, pudru brązującego, bądź pudru rozświetlającego;
  • Makijaż brwi;
  • Okonturowanie oka poprzez zastosowanie kredek do oczu, bądź eyelinera;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) cieni do oczu;
  • Wytuszowanie rzęs;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) różu w pudrze;
  • Okonturowanie ust za pomocą kredki do ust;
  • Aplikowanie (rozprowadzenie) pomadki i/bądź błyszczyka.

 

Chciałabym zwrócić uwagę na dwie kwestie.

Po pierwsze istnieje spór pomiędzy wizażystami, co powinno być aplikowane jako pierwsze: podkład czy korektor, moim zdaniem najpierw korektor, następnie podkład, i jeszcze raz korektor, jeśli nadal są jakieś defekty.

Po drugie w punkcie szóstym użyte są angielskie nazwy, gdyż trudno dobrze przetłumaczyć je na polski, żeby były zrozumiane, nie mniej postaram się co nieco przybliżyć, o co chodzi (dla osób, które nie lubią angielskiego):

  • „Contouring”- kontur, obrys, czyli nadanie twarzy określonego kształtu przy użyciu odpowiednich kosmetyków;
  • „Shaders”- cienie;
  • „Highlighters- rozjaśnienie, uwydatnienie;
  • „Blush”- rumieniec, róż do policzków.

 

Mam nadzieję, że informacje były przydatne, pozdrawiam Judyta Przybylska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz